Niedawno przeglądając magazyn modowy natknęłam się na artykuł poświęcony wystawie Fridy Kahlo. Na pewno większość z nas kojarzy kim była, pamięta jej charakterystyczne, wyraźnie zarysowane brwi, które były jej znakiem rozpoznawczym. A jej styl? Jaki był? Jak stworzyć go w nowej, bardziej nowoczesnej wersji? Odważne łączenia kolorów, wzorów i faktur to wciąż trudny temat i rzadko się decydujemy na takie stylizacje. Jednak moda to też zabawa a barwy są niesamowicie kobiece i potrafią wydobyć nie tylko charakter, ale też piękno naszego stroju. Uwypuklają detale, bo przyciągają wzrok i pobudzają wyobraźnię. Generalną zasadą jest znalezienie punktu wspólnego dla całego stroju. U mnie motywem przewodnim były kwiaty i wokół tego budowałam resztę “dodatków”.
Kolorowe spódnice w kwiaty, azteckie wzory, mnogość falban, barw i deseni nieustannie zachwycają ekspresją i odwagą. Frida Kahlo, legendarna artystka i modowa inspiracja. Kobieta legenda, jedna z najbardziej znanych i wyrazistych artystek XX wieku. Autorka słynnych autoportretów. Kontrowersyjna osobowość i kolorowy, ekspresyjny styl ukazywał silną, niezależną i dumną ze swych korzeni kobietę. Długie falujące spódnice zakrywały jej kalectwo. Ozdobne gorsety były wyrazem dumy i wzniosłości, bo nigdy nie czuła się gorsza od innych.
Zainspirowana stylem Fridy, prezentuję go w wyjątkowej sesji, w nieco uwspółcześnionym wydaniu, zachowując jednak charakter i styl meksykańskiej ikony. Oczywiście przy okazji zajrzałam do internetu i przygotowałam dla Was propozycje, które mam nadzieję, zachęcą Was do modowych eksperymentów. Starałam się, aby wszystkie stylizacje były w atrakcyjnej cenie i dobre wzorniczo, bo sama takie preferuję. Co sądzicie o takim stylu? Lubicie bawić się wzorami i kolorami czy preferujecie minimalistyczny styl w stonowanych barwach? Czy taki, trochę szalony look nadaje się na polskie ulice?
Propozycje inspirowane kolorem meksykańskiej ikony stylu.
.